fbpx
18 LISTOPADA 2019

Wywiad z Radic8, II laureatem Smogathonu 2017 Edycji Globalnej

Richard Greenwood jest założycielem Radic8 oraz twórcą inicjatywy społeczenej We Share Clean AirTM. Poprzez te oraz inne kampanie - np. Fight AsthmaTM , CancerairTM -  Richard i jego zespół działają na rzecz ochrony jak największej liczby ludzi przed zagrożeniami wynikającymi z zanieczyszczeń powietrza wewnątrz budynków.

Kamila Knap: Wiele wielkich korporacji sprzedaje oczyszczacze powietrza. W jaki sposób udaje wam się z nimi konkurować? 

Richard Greenwood, Radic8: Rzeczywiście, jest wiele dużych korporacji, które oferują oczyszczacze powietrza, ale bycie względnie małą firmą pozwala nam szybciej wprowadzać innowacje i szybciej reagować na zapotrzebowanie na rynku. Duże firmy pracują w oparciu o model przypominający drukarki atramentowe - sprzedają urządzenia tanio i zarabiają na sprzedaży filtrów zamiennych. Nie są zainteresowani albo nie potrafią inwestować w zaawansowane technologie i tutaj się różnimy. 

Jako pierwsi na świecie łączymy przełomową technologię ze światowej klasy procesem filtrowania. Większość dużych marek oferuje oczyszczacze powietrza wyłącznie z filtracją, co niesie ze sobą kilka problemów. Po pierwsze, takie oczyszczacze są w stanie wyłapać tylko duże cząstki pyłów. Te najmniejsze (i często najbardziej niebezpieczne) mogą się prześlizgnąć. Po drugie, bez sterylizujących lamp UV, materia organiczna może zagnieżdżać się na filtrach, które stają się siedliskiem bakterii i pleśni - a to nie jest coś, co chcielibyśmy rozwiewać po domu! Co więcej, filtry węglowe są często stosowane do usuwania toksycznych gazów, ale same w sobie łatwo się zapychają i stają się nieskuteczne. Filtracja może być dobrym modelem biznesowym dla wielkich korporacji, ale nie jest korzystna dla ludzi, którzy w ten sposób chcą zapewnić sobie czyste powietrze. Jeśli połączyć filtry z lampami UV otrzymujemy coś, co działa bezpiecznie i efektywnie przez tysiące godzin - i to właśnie robimy.  

Radic8

Samantha Kitchen i Richard Greenwood, Radic8 na Finałach w Krakowie

Co sprawia, że oczyszczacze Radic8 są wyjątkowe? Jak dznasiała wasza technologia?

Nasze oczyszczacze są wyjątkowe, bo sterylizują powietrze, a nie tylko oczyszczają. Poza wyłapywaniem dużych cząstek jak pył, pyłki roślin czy łupież zwierzęcy (tak jak większość innych oczyszczaczy), usuwamy też malutkie cząstki, takie jak gazy, wirusy i zarodniki pleśni. Wyłapujemy zanieczyszczone powietrze, neutralizujemy toksyczne powietrze i niszczymy chorobotwórcze powietrze. 

Sercem naszej opatentowanej technologii jest komora, w której zachodzi pogłębione fotokatalityczne utlenianie (PCO) - ViruskillerTM.  Technologia PCO została stworzona przez NASA i udoskonalona w Korei Południowej przez naszych partnerów, INBair. Odtwarza naturalny proces, w którym promieniowanie UV wchodzi w interakcję z katalizatorem (w tym przypadku tlenkiem tytanu (IV)) i tworzy superutleniacz. Utleniacz natychmiast rozbija cząstki zanieczyszczeń powietrza, pozostawiając tylko dwutlenek węgla i wodę. 

Czy sądzisz, że oczyszczacze powietrza staną się niedługo standardowym wyposażeniem wszystkich budynków? Czy w ogóle jest szansa na przyszłość bez smogu?

Powinny, bo korzyści są ogromne. Żyjąc i pracując, w środowisku o czystym powietrzu jesteśmy szczęśliwsi, bardziej produktywni i zdecydowanie zdrowsi. 

Pracujemy obecnie nad ekonomicznym systemem oczyszczania powietrza o niskich wymaganiach konserwacyjnych, który można by łatwo umieścić w istniejących systemach wentylacyjnych w budynkach. Jako że jakość powietrza w miastach konsekwentnie się pogarsza, zdecydowanie uważamy, że oczyszczanie powietrza stanie się standardem w każdym budynku. 

Co do przyszłości bez smogu, to jesteśmy optymistami, więc wierzymy, że tak będzie. Pierwszym krokiem jest edukowanie ludzi co do przyczyn i zagrożeń związanych ze smogiem. W dalszej kolejności wyzwaniem jest zmiana norm społecznych i promowanie zachowań ograniczających zanieczyszczanie powietrza. Taka zmiana wymaga dużo czasu, obecnie po prostu musimy korzystać z technologii, które oczyszczą powietrze w naszym bezpośrednim otoczeniu. 

Co według Ciebie jest waszym największym osiągnięciem do tej pory? 

Myślę, że naszym największym osiągnięciem jak dotąd jest chronienie tysięcy uczniów w Wielkiej Brytanii dzięki naszej technologii. Chociaż jest to nasz rynek rodzimy, to Wielka Brytania jest dla nas jednym z trudniejszych rynków. Ludzie są tu podejrzliwi wobec nowych technologii i zwykle wolą kupować marki, które znają i którym ufają. Jako nowa firma, dysponująca nową technologią rozwiązującą nowy problem, mieliśmy sporo kłopotów z przekonaniem przedszkoli i szkół do zainwestowania w nas - ale działamy! Mamy nadzieję, że kolejne szkoły zostaną objęte programem We Share Clean Air Schools w Europie i na całym świecie. 

Czy możesz opowiedzieć o początkach twojej przygody z biznesem? Kim są współzałożyciele i dlaczego zdecydowaliście się pracować razem? 

Zanim stworzyłem Radic8, zajmowałem się doradztwem dla innych firm związanych z czystymi technologiami. Zawsze dobrze sobie radziłem ze znajdowaniem nietypowych rozwiązań problemów i wyszukiwaniem kreatywnych strategii wejścia na rynek. Po kilku kolejnych sukcesach zdecydowałem, że pora założyć własną firmę.  

Przez kilka lat szukałem idealnego wytwórcy – zdawałem sobie sprawę, że dobre relacje z nim będą absolutnie kluczowe. Kiedy tylko zacząłem rozmawiać z Kennem z INBair w Korei Południowej, wiedziałem, że go znalazłem.  Ale zanim cokolwiek podpisałem, musiałem upewnić się, że mam zgodę mojej partnerki i współzałożycielki - Sammy. Jest nie tylko moją partnerką, ale też najlepszym przyjacielem. Zaufanie i przyjaźń są naprawdę ważne przy wyborze partnerów biznesowych. Myślę, że zbyt wielu ludzi dobiera partnerów do biznesu według kryteriów finansowych. Nigdy nie poszliśmy tą drogą. Mamy zasadę, że pracujemy tylko z sympatycznymi ludźmi. 

Radic8

Richard Greenwood (Radic8) and Olivier Le Roux (Johnson Matthey) w roli ekspertów na Finałach Smogathonu 2018

Wasze oczyszczacze są specjalnie zaprojektowane pod potrzeby placówek medycznych. Od początku dostrzegaliście tą niszę, czy wyszło tak przy okazji? 

Podstawową technologią w naszych produktach jest ViruskillerTM. Jak sama nazwa wskazuje, początkowo miał eliminować wirusy, ale okazało się, że jest bardzo efektywny przy niszczeniu wszelkiego rodzaju zanieczyszczeń powietrza. Sektor medyczny jest tym, który najbardziej potrzebuje sterylizacji powietrza, ale niełatwo jest wejść na ten rynek. Uznaliśmy, że oczyszczanie powietrza jest potrzebne każdemu, więc od początku wzięliśmy się za masowego odbiorcę. 

Jakie plany ma teraz Radic8? 

Wszystko dzieje się tak szybko, że nigdy nie wiemy, co przyniesie przyszłość! Nadal będziemy ciężko pracować nad wprowadzaniem naszej technologii w szkołach, sektorze medycznym i opieki nad osobami starszymi. Wprowadzamy też na rynek nową linię probiotycznych środków czyszczących powietrze i powierzchnie, który nazwaliśmy WearePROBIOTIC®.  Zdajemy sobie sprawę, że chemiczne środki czystości i odświeżacze powietrza są istotnym źródłem zanieczyszczenia powietrza w budynkach i postanowiliśmy zaproponować niedrogą alternatywę.    

Co sądzisz o zmianach klimatycznych z perspektywy biznesmena w branży czystych technologii?

Martwi mnie brak pilnych działań w sprawie zmian klimatycznych. Nasz zespół i ja robimy co w naszej mocy żeby ograniczyć nasz wkład w globalne ocieplenie. Wielu spośród z nas jest wegetarianami i unikamy podróży służbowych kiedy tylko sięda (Skype bardzo nam w tym pomaga!).  Ale to nie wystarczy. Technologia Radic8 pomaga zmniejszyć rachunki za ogrzewanie, a WearePROBIOTIC jest pomysłem bardzo przyjaznym środowisku, ale w przyszłości, kiedy Radic8 będzie w stanie funkcjonować bez mojego stałego zaangażowania, chciałbym wymyślić jeszcze bardziej ambitne rozwiązania problemu zmian klimatycznych. 

Podziel się